Nowe przepisy na stoku
Zjeżdżanie po stoku po wypiciu alkoholu jest od sylwestra w Polsce karalne. Za brak kasku na głowie osoby do 16. roku życia zapłacą jej opiekunowie.
Polskie stoki mają być zadbane, dobrze przygotowane, bezpieczniejsze oraz oświetlone i pilnowane przez zarządzających. Są to założenia nowej ustawy o bezpieczeństwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich. Jej przepisy zaczęły obowiązywać 31 grudnia 2011 r.
Pojawia się zatem pytanie: skoro ustawodawca wprowadził te przepisy to zrobił to z racji potrzeby, gdyż bezpiecznie nie było a stoki nie były właściwie pilnowane i zarządzane? Czy po prostu to kolejna nadopiekuńczość ustawodawcy, która spowoduje tylko ogrom biurokracji?
Państwo ma dbać o bezpieczeństwo obywatela, ale czy nie jest to przesadą?
Na wszelkie komentarze, zapraszamy na naszą stronę Fb: http://www.facebook.com/#!/pages/ArsLege/167401929936781
(źródło:rp.pl)