Nieufny lider, nieostrożny optymista, niepewny przeciętniak, ostrożny pragmatyk?
Uwielbiasz zakupy i nie ufasz reklamie? Jesteś „nieostrożnym optymistą”. A może sceptycznie podchodzisz do sprzedawców i starannie wybierasz produkty? „Nieufny lider” to właśnie ty. O tym, jakim jesteś konsumentem dowiesz się z lektury tego artykułu!
Z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że uważamy się za aktywnych i rozważnych uczestników rynku. Większość badanych deklaruje, że ich zakupy są wynikiem przemyślanych decyzji (74 proc.). Jednocześnie co piąty ankietowany przyznaje, że często zdarza mu się kupić rzeczy, które potem okazują się niepotrzebne, jednak dotyczy to głównie produktów mniej wartościowych.
W badaniu wyróżniono cztery typy konsumentów w zależności od tego jak podejmują decyzje zakupowe, co ma dla nich znaczenie oraz, czy znają i egzekwują swoje prawa. Są to: nieufni liderzy, nieostrożni optymiści, niepewni przeciętniacy, ostrożni pragmatycy.
Gdzie najczęściej robimy zakupy?
Z przeprowadzonych badań wynika, że istnieje związek pomiędzy tym co chce się kupić, a miejscem, gdzie się po to udamy. Produkty żywnościowe najchętniej kupujemy w niewielkich sklepach osiedlowych (35 proc.). Jednak w porównaniu danymi z roku 2007 ich popularność nieznacznie spada. Poszukując oszczędności w domowym budżecie, konsumenci coraz częściej wybierają się po odzież do super- i hipermarketów. To miejsce wybrało odpowiednio 14 i 16 proc. ankietowanych (dla porównania w 2007 roku było to 8 i 9 proc.). Także zakupy przez Internet cieszą się wśród Polaków coraz większą popularnością, mimo że z tej formy sprzedaży chętniej korzystają młodsze osoby. Co piąty badany deklaruje, że w ciągu ostatniego roku skorzystał z możliwości nabycia produktów online.
Czym się kierujemy robiąc zakupy?
Głównym kryterium naszego wyboru jest niezmiennie od dwóch lat cena. Kierują się nią także osoby zamożne, w tym „nieufni liderzy”, którzy stanowią prawie jedną piątą badanych. Należą oni do osób oszczędnych, dlatego częściej zwrócą uwagę na koszt, niż na markę. Świetnie znają swoje prawa i nie mają zaufania do reklamy, którą uważają za narzędzie wprowadzające konsumentów w błąd.
Podczas zakupu żywności 66 proc. osób zwraca uwagę na datę ważności, ale już jedynie 35 proc. patrzy na informacje o składzie i metodzie produkcji. Sięgając po kosmetyki 63 proc. badanych kieruje się jakością, ale istotna jest też dla nich marka produktu (58 proc.). Przy zakupie sprzętu RTV lub AGD decyzję staramy podejmować się wspólnie, wspomagając się oceną kogoś innego. W nieznacznym jednak stopniu przedkładamy opinie ekspertów lub osób stosujących produkt w praktyce ponad te, które znajdziemy w Internecie.
Niedoceniany jest natomiast wpływ reklamy na podejmowane przez konsumentów decyzje.
Większość respondentów chciałaby, aby zawierała ona jedynie prawdziwe treści, jednocześnie wysoko oceniają własne kompetencje w zakresie odczytywania fałszywych komunikatów w niej zawartych. W porównaniu z 2007 rokiem rośnie odsetek osób uważających, że reklama może być pomocna przy dokonywaniu wyboru spośród innych towarów i usług dostępnych na rynku (48 proc. obecnie i 40 proc w 2007roku).
Na pytanie czy lubimy zakupy, twierdząco odpowiedziała co piąta badana osoba, czyli tzw. „nieostrożny optymista”. Osoby te mają pełne zaufanie do reklamy i dość słabo orientują się w zakresie przysługujących im praw. Nie należą one do najzamożniejszych i zdarza się, że „żyją ponad stan”.
Także „niepewnych przeciętniaków” cechuje słaba znajomość praw konsumenckich. Grupa to 28 proc. badanych. W przypadku stwierdzenia wady zakupionego produktu często nie podejmują żadnych działań. Mimo deklaracji, że robią zakupy rozważnie np. kierując się przygotowaną wcześniej listą, często nie czytają informacji o produkcie ani nie biorą paragonu.
Niezłą orientację w przysługujących im prawach posiadają natomiast „ostrożni pragmatycy”, którzy stanowią największą grupę badanych (33 proc.). Starają się oni kupować świadomie – zapoznają się wcześniej z towarem, dokładnie czytają umowę przed podpisaniem, a także zachowują paragon. Nie mają oporów przed egzekwowaniem swoich praw i składaniem reklamacji.
źródło: www.uokik.gov.pl