Kupujesz mieszkanie z rynku pierwotnego? Przeczytaj uważnie umowę z deweloperem
Oferta na pierwotnym rynku nieruchomości jest coraz bogatsza. Według danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w pierwszym półroczu 2011 roku przekazano do użytku 405 bloków mieszkalnych czyli o blisko 50 więcej niż w tym samym okresie 2010 roku. Zakup mieszkania od dewelopera wiąże się zwykle z podpisaniem umowy jeszcze na etapie budowy.
Aż 44 decyzje dotyczące przedsiębiorców budujących i sprzedających nowe mieszkania wydała w minionym roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zastrzeżenia dotyczą niedozwolonych postanowień stosowanych przez deweloperów we wzorcach umów
Z doświadczeń UOKiK wynika, że jedną z najczęściej stosowanych niedozwolonych praktyk było, zastrzeganie przez przedsiębiorcę w treści wzorca umownego, że cena mieszkania może zostać podniesiona w przypadku zmiany stawki podatku VAT, a kupujący nie może od takiej umowy odstąpić. Wśród przedsiębiorców, którzy stosowali tą klauzulę była spółka Regional Polska z Poznania. Prezes UOKiK zakwestionowała postanowienie ponieważ zgodnie z prawem w przypadku zmiany istotnych warunków umowy (np. ceny czy lokalizacji) konsument powinien mieć możliwość odstąpienia od niej, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów. Za stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, Prezes UOKiK nałożyła na spółkę karę pieniężną w wysokości 142 675 zł i nakazała aneksowanie umów zawierających niedozwolone postanowienie. Decyzja nie jest prawomocna, spółka odwołała się do sądu.
Prezes UOKiK zakwestionowała także postanowienia, które dawały przedsiębiorcom możliwość zmiany metrażu mieszkania. W konsekwencji nabywca nie mógł być pewny ani ceny, ani wielkości kupowanego lokalu jednocześnie nie mając możliwości odstąpienia od umowy. Jednym z przedsiębiorców stosujących tego rodzaju postanowienia była spółka Mieszkania na Sprzedaż Chrzanowscy z Lublina. Przedsiębiorca zastrzegał, że gdy powierzchnia oddanego do użytku mieszkania będzie się różnić o mniej niż 2 procent to jego cena nie ulegnie zmianie. Jednocześnie spółka zastrzegała, że gdyby powierzchnia mieszkania różniła się o więcej niż 2 procent, cena mieszkania będzie zmieniona. Praktyka ta narażała konsumentów na zapłacenie wyższej ceny (gdyby otrzymali mieszkanie powiększone o ponad 2 proc.), na otrzymanie mieszkania o mniejszej powierzchni niż to, na które się za które zapłacili (gdyby otrzymali mieszkanie o powierzchni zmniejszonej o miej niż 2 proc.) lub na otrzymanie mniejszego mieszkania i otrzymanie rekompensaty (gdyby otrzymali mieszkanie o powierzchni zmniejszonej o więcej niż 2 proc.). Zgodnie z prawem w wypadku, gdy przedsiębiorca istotnie zmieni warunki umowy, konsument ma prawo odstąpienia od niej oraz domagania rekompensaty odpowiedniej do poniesionych kosztów i utraconych korzyści. Za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożyła na spółkę karę w wysokości 35 948 zł. i nakazała zaniechanie stosowania kwestionowanych praktyk. Decyzja jest prawomocna.
Niektórzy przedsiębiorcy zastrzegają możliwość przesunięcia terminu oddania lokalu ze względu na wystąpienie niezależnych od nich przeszkód. Przykładem jest spółka Quercus z Krakowa, która zastrzegała we wzorcu umowy, że nie ponosi odpowiedzialności za opóźnienia w oddaniu mieszkania z powodu wystąpienia warunków atmosferycznych uniemożliwiających lub utrudniających prowadzenie robót w normalnym trybie. Zgodnie z prawem okoliczności tego rodzaju nie mogą być przyczyną wyłączenia odpowiedzialności przedsiębiorcy. Spółka powinna przewidzieć możliwość wystąpienia tego rodzaju okoliczności i uwzględnić je określając realny termin wykonania zobowiązania. Przedsiębiorca dobrowolnie zobowiązał się do zaprzestania i usunięcia skutków stosowania niedozwolonej praktyki.
źródło: www.uokik.gov.pl